niedziela

Pan Lachowski sie usmiecha

Twoje uszy zawsze wychodzą takie ogromne c:
























                                                                                         Nie wierzę w miłość czy za­kocha­nie od pier­wsze­go wej­rze­nia, wierzę w zaurocze­nie. Wierzę, że zacznie się od zaurocze­nia, a po­zos­ta­nie kiedyś miłością, lecz od ra­zu za­kochać się nie możemy, co do­piero uz­nać to za miłość.  

bo się odrzucenia
boję się bólu
boję się konsekwencji
boję się że nie będę umiał
boję się że się odkochasz
boję się że mnie oszukasz
boję się że Ci nie zaufam
boję się tej przyszłości
boję się tych ludzi
boję się tej miłości
boję się że się zakocham
Nie boję się Ciebie. 


 Uczu­cia pot­ra­fią Nas zgu­bić. Czas wyp­ro­wadzi Cię na naj­lep­szą ścieżkę. Wys­tar­czy że pocze­kasz nim wy­powiesz os­tatnie dwa słowa.